Ocena użytkowników: 3 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
 

Wczoraj uczestniczyłem w IV Mistrzostwach Ziemi Opolskiej w Nordic Walking organizowanych przez  Stowarzyszenie Wesoły Borsuk Team, przy bardzo dużym udziale  władz  Gminy Prudnik. Na błoniach przy klasztorze św. Józefa -  miejsca związanego z osobą Prymasa Kardynała Stefana Wyszyńskiego więzionego w klasztorze w latach 1954 - 55. W to miejsce licznych imprez o charakterze religijnym, sportowym, turystycznym przyjechało ponad 150 zawodników z Polski, by cieszyć się ze spotkania, jak również rywalizować o puchary i miejsca na podium. Bardzo dobrze zorganizowane zawody, trasa  o podłożu kamienistym, leśnym , dużo wystających kamieni i korzeni bardzo dobrze oznakowanych. Pętla 5,4 km jedno przejście dla tych co na 5 km i dwa przejścia dla tych co poszli na 10 km, temp + 28 C, trasa trudna z trzema podejściami na szczyt Okopowej 388m n.p.m. ,potem to już tylko w dół, trasa częściowo zacieniona, otwarty teren to żar bijący od podłoża. Na trasie sędziowie z kartkami dla niesfornych zawodników , ale też z wodą , pierwszy punkt z piciem na 2,5 km, na 4,3 km kurtyna wodna, po której wracało życie do zawodników przyjemny deszczowy prysznic. W oczekiwaniu na wyniki wysłuchaliśmy koncertu prudnickiej grupy ,, ACOUSTICA ,, uzupełniając ubytki płynów i posilając się. Mój czas to około  00;57;z kawałkiem, najważniejsze, że nikomu nic się nie stało ,nie było omdleń widać wszyscy byli bardzo dobrze nawodnieni. Najstarsza zawodniczka Pani OLA 80 +  pokazała nie po raz pierwszy, że ruch to kondycja na długie lata, gratulacje i dużo zdrowia życzę. Po wręczeniu pucharów ( ja otrzymałem razem z Pawłem po przeszczepie puchar wyróżnienie za ukończony bieg, przy gromkim aplauzie uczestników zawodów i gratulacjami z życzeniami dalszego zdrowia) dla najlepszych wszyscy oczekiwali na losowanie  wielu nagród w tym  nagrody głównej - roweru. Szczęśliwa zawodniczka  swój rower otrzymała z rąk Burmistrza Prudnika. Do miłego spotkania doszło z  dziennikarzem opolskiego Radia Doxa Pana Marcina, którego poznałem jakieś 1,5 lub dwa lata temu, przy okazji nagrywania w tym radiu audycji o życiu po przeszczepie serca , ,,Klinika cudów ,,startowaliśmy w tych zawodach ja na 5 km, Pan Marcin na 10 km.